Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Białe karty, które trzeba zapisać

25 stycznia 1994 | Gazeta | AN

Białe karty, które trzeba zapisać

Rozmowa z Michałem Kovaczem, prezydentem Republiki Słowackiej

Dziś, na zaproszenie prezydenta Lecha Wałęsy, przybywa do Polski z trzydniową oficjalną wizytą prezydent Republiki Słowackiej Michał Kovacz.

W rok po pokojowym rozdzieleniu Federacji Słowacja deklaruje partnerskie stosunki z Czechami i niekonfrontacyjną politykę w Europie Środkowej. Niemała w tym zasługa prezydenta Michała Kovacza. Jego propozycja "szerszej koalicji" jest próbą wprowadzenia ładu na wewnętrznej scenie politycznej. Prezydent nie przerywa dialogu z 600-tysięczną węgierską mniejszością narodową, która wystąpiła z daleko idącymi żądaniami "samorządowej i kulturowej autonomii".

Kilka dni temu, w ankiecie czytelników prestiżowego słowackiego tygodnika "Swobodny Piatok", Michał Kovacz otrzymał tytuł "Polityka roku". Przed wizytą "Rzeczpospolita" poprosiła słowackiego prezydenta o kilka uwag na temat sytuacji międzynarodowej i możliwych kierunków współpracy polskosłowackiej.

Jak ocenia pan aktualną sytuację polityczną w Europie Środkowej? Czy nie sądzi pan, że poważnym zagrożeniem dla utrwalania procesów demokracji w byłych krajach komunistycznych mogą się stać konflikty narodowościowe o charakterze nacjonalistycznym? Czy nie zagrozi to stabilności i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 178

Spis treści
Zamów abonament