Prąd może tanieć
Co daje oddzielenie produkcji od dystrybucji
Prąd może tanieć
ALEKSANDER SZPILEWICZ
Mało komu -- z wyjątkiem energetyków -- wiadomo o barierze popytu na elektryczność, fenomenie lat 90. W zeszłym roku klienci krajowi kupili 100 mld kilowatogodzin wobec sprzedaży 102 mld kilowatogodzin w roku 1990. Tę różnicę można sobie darować, bo zawsze istnieje szara strefa kradzieży prądu, a wyrywkowe kontrole potwierdzają nasilenie tego zjawiska.
Licząc na mieszkańca kraju zużycie prądu w ub. r. wyniosło 2600 k Wh, a licząc na tysiąc dolarów PKB (według parytetu siły nabywczej dolara) zużycie prądu wyniosło 488 k Wh.
Zużycie na mieszkańca było w Polsce znacznie mniejsze niż w przypadku wielu państw europejskich, zużycie na 1000 USD produktu krajowego brutto -- większe (patrz tabela 1) .
Rośniekonkurencja -- cenyspadają
W krajach Unii Europejskiej prąd tanieje. W 1997 roku był tam realnie tańszy o 20-25 procent niż w 1993 roku, kiedy to podjęto w tym zakresie szczegółowe badania.
Cena prądu nie poddaje się uśrednianiu. Mieszkańcy metropolii kupują go taniej niż mieszkańcy prowincji, bo duża gęstość odbioru redukuje koszty przesyłania i dystrybucji. Bogaci kupują taniej, bo korzystają z prądooszczędnych odbiorników i rabatów za bardziej równomierny -- korzystny dla dostawcy --...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta