Oszczędzanie na starość
UBEZPIECZENIA SPOŁECZNE
Sens reformy polega na tym, by wreszcie przestano doraźnie sterować emeryturami i rentami
Oszczędzanie na starość
ALEKSANDRA FANDREJEWSKA
Od stycznia zmieniają się zasady oszczędzania na starość. Ani obecni emeryci, ani ci, którzy skończą karierę zawodową za parę lat, nie odczują dobrodziejstw reformy wportfelach.
Jak jednak zapewniają autorzy koncepcji, ekonomiści, statystycy, tylko wprowadzenie zmian może uchronić nas przed niewypłacalnością systemu ubezpieczeniowego lub przed podniesieniem składki ubezpieczeniowej do ponad pięćdziesięciu procent w ciągu najbliższych sześciu -- ośmiu lat.
Sens reformy polega na tym, by wreszcie przestano doraźnie sterować emeryturami i rentami, (obniżać je, podwyższać, zmieniać zasady obliczania) , a zmieniono system oszczędzania na starość. Ma być stabilny, niebogaty, jak mówią autorzy, emerytury mają być na "standardowym" poziomie. Gdzieś z marginesu dyskusji o reformie emerytalnej umknął fakt, że w przyszłości, nawet tej dalekiej (30 lat) nie zmienią się relacje między zarobkami a emeryturami wypłacanymi w ramach obowiązkowych powszechnych ubezpieczeń. Chyba że pracownik zdecyduje się na długą karierę zawodową, znacznie dłuższą niż tę, którą osiągnąłby, mając minimalny wiek emerytalny. Może także zdecydować się na ubezpieczenia dobrowolne,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta