Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zkolędą nad jezioro

11 lipca 1998 | Styl życia | AF

Lato zdala od miasta

Zkolędą nad jezioro

Wco bawią się dzieci na wsi podczas wakacji? Ano biegają po wsi. Od rówieśników z miasta różni ich właśnie owo "bieganie". Bo w mieście spędza się czas na podwórkach.

Najprawdopodobniej w tym stereotypie jest sporo prawdy. Nie ma we wsiach placów zabaw: drabinek, specjalnych konstrukcji do wspinania się. Są niepotrzebne, są drzewa.

Ewa, ośmiolatka, nie bardzo umie opowiedzieć, jak wygląda jej dzień. Przede wszystkim nie chodzi do szkoły. Ito jest główna zaleta lata. Lubi wyjeżdżać do babć (każda mieszka winnej miejscowości) . Babcie przechowują dla niej zawsze jakieś frykasy, słodycze. Przyjemność jest tym większa, że często jedzie sama. Ma troje rodzeństwa. Tak właściwie tylko u babci ma szanse poczuć się jak jedynaczka. Starsze rodzeństwo wyrosło już ztych podróży. (Sergiusz kiwa potakująco głową: -- Za duży jestem na takie przyjemności) . Jedenastoletnia Asia pomaga mamie w prowadzeniu domu. (-- Jeśli nie mam żadnych domowych zajęć, to lubię pomagać sąsiadce. Opiekuję się małą Dominiką -- przyznaje. Jej młodsze rodzeństwo, ośmioletnia para bliźniąt, nie bardzo toleruje jej opiekuńczość) . ZEwą nie jeździ brat bliźniak, Adam: -- Nie lubię zostawać bez mamy.

Ewie nawet...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1436

Spis treści
Zamów abonament