Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Prawda ożwirowisku

06 sierpnia 1998 | Kraj | EK

OŚWIĘCIM

Ginęli tu więźniowieróżnych narodowości iwyznań

Prawda ożwirowisku

Ogromne emocje narosłe wokół obecności krzyży na terenie żwirowiska przylegającego do murów byłego obozu w Auschwitz--Birkenau, spowodowały, że fakty zostały zastąpione dezinformacjami, i to po obu stronach konfliktu.

Przykładem tego jest chociażby artykuł sprzed kilku dni wizraelskim dzienniku "The Jerusalem Post" informujący, iż na żwirowisku, gdzie wtej chwili toczy się walka oobecność krzyży, naziści palili żywcem żydowskie dzieci. Powołano się przy tym na świadectwo Krystyna Olszewskiego, byłego więźnia obozu. Tymczasem ta okrutna zbrodnia, o której opowiadał pan Olszewski, dokonała się na terenie obozu w Brzezince.

Prawdą jest natomiast, że również na żwirowisku, które nie leżało w obrębie samego obozu, ginęli więźniowie -- różnych narodowości iwyznań, zarówno katoliccy księża, jak iżydzi.

-- W 1941 roku żwirowisko było wykorzystywane przez SS jako miejsce masowych egzekucji -- powiedział nam Piotr Setkiewicz, historyk z Państwowego Muzeum Oświęcim--Brzezinka. Wdwu egzekucjach -- 14 marca i 3 lipca 1941 roku rozstrzelano 152 polskich więźniów. Nie jest jednak wykluczone, że na żwirowisku dokonywano innych egzekucji.

--Przy wydobywaniu żwiru zatrudniano więźniów zkarnej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1458

Spis treści
Zamów abonament