![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Jedni się cieszą, inni zgrzytają zębami
Związki zawodowe będą mogły prowadzić akwizycję w zakładach pracy
Jedni się cieszą, inni zgrzytają zębami
Kobietom, które ukończyły 45 lat, nie będzie opłacało się wejść do drugiego filaru. Szeregowy pracownik będzie mógłsprzedawać produkt funduszu emerytalnego. Tak wynika ze zmian wprowadzonych przez Sejm do ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Ustawa musi być jeszcze przyjęta przez Senat i podpisana przez prezydenta.
W nowym systemie, który ma obowiązywać od 1 stycznia 1999 roku, obligatoryjnie 9 procent wynagrodzenia będą musieli wpłacać do funduszy emerytalnych ci, którzy nie ukończyli jeszcze 30 lat. Osoby między 30 a 50 rokiem życia mogą same zdecydować, czy wejdą do drugiego filaru. Żadna instytucja rządowa (a zobowiązał się do tego Urząd Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi) do tej pory nie podała, w jakim wieku opłaca się wybrać drugi filar. Wszystkie fundusze twierdziły, że powinny to zrobić nawet osoby mające 49 lat.
Tylko dlakobiet
Problem ten częściowo rozstrzyga jedna z poprawek do ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Stwierdza ona, że osoby między 45. a 49. rokiem życia, przechodzące na emeryturę odpowiednio między 2009 a 2013 rokiem, będą miały specyficznie wyliczaną emeryturę z ZUS. Ale tylko wówczas, gdy nie zdecydują się na wpłacanie pieniędzy do funduszy emerytalnych....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
