Zapracuj się, a postaw się
INWESTYCJE W DZIEŁA SZTUKI
Bez co najmniej 6-8 tysięcy zł branie udziału w aukcjach nie ma sensu
Zapracuj się, a postaw się
Słowem, skończyły się czasy, gdy Mikołaj chodził z workiem prezentów i rozdawał. Obecnie późnojesienne i wczesnozimowe aukcje sztuki, do niedawna zwane gwiazdkowymi -- że niby cukiernicę podaruje się żonie, obrazek powiesi się przy choince, świecznik postawi się na stole -- wymagają nakładów grożących niebezpiecznym zapracowaniem się. W takich sytuacjach jedni pracują i odkładają z nadzieją, że uzbierają. Inni machają ręką i kupują całej rodzinie szaliki. Trzecie wyjście było, ale chwilowo przynajmniej wydaje się zamknięte. Należało kupować wcześniej, zamrażać aktywa. Teraz można by sprzedać z zyskiem albo triumfalnie powiesić w salonie, chwaląc się przed rodziną i znajomymi umiejętnością prognozowania. Jest jeszcze inne zachowanie, na naszym rynku ciągle rzadkie. Kupuje się mianowicie tańsze prace mniej znanych artystów bądź obecnie mniej modnych szkół i trendów.
Uznane nazwiska, chodliwe tematy ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)