Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przykre niespodzianki

04 grudnia 1998 | Moje Pieniądze | EW

Klienci nie interesują się produktem, tylkosumą, jaką może wypłacić towarzys

Przykre niespodzianki

Winni temu są sami klienci oraz agenci sprzedający polisy na życie. -- Klienci nie znają swoich praw i obowiązków, nie znają warunków ubezpieczania. Wiedzą jedynie, że ich życie jest chronione -- mówi Krystyna Krawczyk z Biura Rzecznika Ubezpieczonych. -- Klienci są bardzo bierni. Nie pytają o produkt. Chcą tylko wiedzieć, ile pieniędzy dostaną od firmy. I wtedy agent przedstawia wspaniałe symulacje. To jest robienie wody z mózgu. Jeżeli chodzi o ubezpieczenia z funduszem inwestycyjnym, to przecież nikt nie wie, ile pieniędzy wypłaci towarzystwo.

Tak mało

Polacy "łapią się" na wspaniałe liczby i kupują polisę. Potem mogą zacząć się trudności.

Pierwsze rozczarowania przychodzą, gdy klient zdecyduje się po kilku latach przerwać ubezpieczenie. Nagle potrzebne mu są pieniądze. Postanawia je więc "wyciągnąć" z polisy. Okazuje się wtedy, że suma, którą dostanie, jest znacznie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1561

Spis treści
Zamów abonament