Menedżer i załoga zakładu pracy
Menedżer i załoga zakładu pracy
Czy załoga zakładu pracy może być zbiorowym menedżerem albo chociaż pomocnikiem menedżera? Czy udział pracowników w zarządzaniu zakładem ma jakieś widoki na przyszłość? Wyrażany tu i ówdzie zdrowy sceptycyzm w tej sprawie zasługuje na poparcie, rozwinięcie i lepsze uzasadnienie. Nie znaczy to, że odpowiedź na postawione pytanie musi być bezwzględnie negatywna (o czym w zakończeniu) .
Jedna z istotniejszych przeszkód na drodze do pracowniczego współzarządzania leży w naturze pracowniczego stosunku pracy. Przypomnijmy: stosunek pracy oznacza zobowiązanie się do wykonywania pracy podporządkowanej poleceniom pracodawcy, w zamian za wynagrodzenie. Innymi słowy, chodzi o najem pracy, gotowość do niej, stosowanie się do poleceń przełożonych, staranność w wykonywaniu tych poleceń itp. W stosunku pracy (z wyjątkiem, o którym dalej) nie ma ani odrobiny miejsca na pracownicze współzarządzanie zakładem. Zatrudniony ma myśleć o swojej robocie, do której się zobowiązał, a jeżeli tego w czasie pracy nie czyni i wtyka nos w nie swoje sprawy, to naraża się na pracowniczą odpowiedzialność za naruszenie umowy o pracę.
Inna tego rodzaju przeszkoda tkwi w kwalifikacjach i podziale pracy. Jeżeli pominiemy tych bez kwalifikacji, to można powiedzieć, że każdy z nich ma określone kwalifikacje do wykonywania określonej, a...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)