Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

To ja jestem szkalowana

19 maja 1999 | Kraj | IT

REPORTAŻ

Policja zarzuciła katechetce znęcanie się nad dziećmi

To ja jestem szkalowana

IWONA TRUSEWICZ

Nadkomisarz Janusz Araś kierujący iławską policją przyznaje, że taka sprawa zdarza się tu po raz pierwszy. Katechetce z wiejskiej Szkoły Podstawowej w Ławicach, Krystynie Kryńskiej, przedstawionyzostał zarzut fizycznego i psychicznego znęcania się nad dziećmi. Nauczycielka twierdzi, że nie ma do czego się przyznać. "To ja jestem szkalowana" -- powtarza.

Wkrótce do prokuratury skierowany zostanie wniosek o sporządzenie aktu oskarżenia.

Nie masprawy bez obdukcji

Do Ławic prowadzi stara, dziurawa asfaltówka, wijąca się wśród rozległych łąk. Domy tu po mazursku ceglane, obrośnięte bzami. Szkolne podwórze zdobi popiersie Emila von Behringa, urodzonego we wsi niemieckiego noblisty z 1901 r. To on swoimi szczepionkami wybawił świat od plagi tężca i dyfterytu. Na wiejskim zapomnianym cmentarzu pochowano jego rodziców.

Fotografie z życia patrona wiszą na ścianach małego szkolnego korytarza. Ogląda je codziennie ponad siedemdziesięcioro dzieci z Ławic, Dziarn, Dołu, Janina. Także synowie Jolanty i Zbigniewa Dziedziców z Tchórzanki. W listopadzie ubiegłego roku ośmioletni Mariusz Dziedzic wrócił do domu z głośnym płaczem.

-- Syn płakał...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1701

Spis treści
Zamów abonament