Miała być sieć dostawców podzespołów

Efekty inwestycji po ośmiu latach

Miała być sieć dostawców podzespołów

W roku 1991, a więc w ostatnim okresie samodzielnej działalności polskich firm motoryzacyjnych, wartość eksportu środków transportu samochodowego oszacowana przez GUC wyniosła 160 mln zł, co według ówczesnego kursu złotego do dolara odpowiadało kwocie 160 mln USD.

Żadnego z eksportujących przedsiębiorstw nie łączyły wówczas związki kapitałowe z firmami zagranicznymi. W 1998 r., gdy kilkanaście polskich firm miało już zagranicznych partnerów, wartość eksportu sprzętu transportowego wyniosła 3,5 mld USD. W tej kwocie gotowe samochody miały wartość 1 mld USD.

Przy prywatyzacji branży motoryzacyjnej polski rząd zakładał, że sprzedanie na wstępie dwóch głównych fabryk zagranicznym koncernom samochodowym powinno zaowocować wprowadzeniem do Polski nowych technologii produkcji części i podzespołów. Uzyskanie dominującej pozycji na rynku zbytu samochodów miało zachęcić najpierw Fiata, a później General Motors i Daewoo do uruchamiania lokalnej produkcji części. Obniżałyby się w ten sposób koszty produkcji, gdyż w Polsce zdecydowanie tańsza była i nadal jest siła robocza.

Szybki...