Z tyłu kabaretu

źródło: Nieznane

źródło: Nieznane

Z tyłu kabaretu

ANDRZEJ WIKTOR

- Dawniej pracując w telewizji pracowaliśmy w propagandzie. Teraz mam wrażenie, że pracuję w usługach.

Najbliższą "usługą", której efekt obejrzą widzowie, będzie reżyserowany przez Krzysztofa Jaślara "Koncert premier i debiutów" na tegorocznym festiwalu piosenki polskiej w Opolu. Znany jest także z realizacji opolskich kabaretonów: "Z tyłu sklepu", "Ostry dyżur", a także Gali Piosenki Biesiadnej i Pikników Country w Mrągowie.

Krzysztof Jaślar pochodzi z Bytomia. Wybór studiów w Wyższej Szkole Wychowania Fizycznego był sumą przypadków.

- Kiedy w dzieciństwie pytano mnie, kim chcę zostać, odpowiadałem - św. Mikołajem. Żeby rozdawać prezenty? - Nie! - żeby pracować jeden dzień w roku. Potem chciałem zostać marynarzem. Starsi koledzy z mojego liceum im. Smolenia, z tym, że nie Bohdana, tylko Jana, przyjeżdżali z Gdyni w pięknych mundurach Wyższej Szkoły Morskiej. Chciałem też tak wyglądać. Poza tym jeździłem na wakacje do ciotki do Szczecina i tam rozsmakowałem się w żeglarstwie. Rodzice twierdzili jednak, że to nie jest zawód dla mnie, ponieważ wiąże się z rozłąką. Wziąłem przewodnik po szkołach wyższych. Znalazłem dwie uczelnie, które mnie nie odrzucały - WSWF i Akademię Medyczną, bo mama...