Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przywykłam do samotności

01 lipca 1999 | TeleRzeczpospolita | AK
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Zbliżenie: Agnieszka Krukówna

Przywykłam do samotności

PIOTR KOWALCZYK

W ostatniej chwili, gdy okazuje się, że mam jakieś dni wolne, kupuję bilet, gdzieś jadę i żyję innym życiem.

Ma dwadzieścia osiem lat, od szesnastu - jest aktorką. Agnieszce Krukównie udało się to, co rzadko bywa udziałem dziecięcych aktorów. Skończyła warszawską szkołę teatralną, zagrała kilkanaście "dorosłych" ról w filmach i spektaklach Teatru Telewizji, od 1996 r. ma etat w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Rok bieżący jest dla młodej aktorki bardzo pomyślny: najpierw w maju - Złota Kaczka, nagroda miesięcznika "Film" dla najlepszej polskiej aktorki, a przed kilkoma dniami "polski Oscar", czyli laur w pierwszej edycji Polskich Nagród Filmowych za rolę w "Farbie" Michała Rosy.

- Doświadczenie to coś, co funkcjonuje poza świadomością i pozwala unikać błędów - mówi aktorka. - Człowiek ma czas, żeby myśleć o innych rzeczach: może wtedy składać więcej propozycji reżyserowi, łatwiej się z nim pracuje.

- Agnieszka to jedyna aktorka, która w ciągu czterech dni - bo tyle miała na zapoznanie się ze scenariuszem - mogła być gotowa do roli i zagrać - mówi Michał Rosa. - Na początku musieliśmy się troszeńkę dotrzeć, gdyż jest osobą o wyjątkowo "cienkiej skórze", słyszy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1737

Spis treści
Zamów abonament