Nie zabijać królowej
Nie zabijać królowej
Wisła może być ostatnią dziką i piękną rzeką Europy
KRYSTYNA FOROWICZ
WWF - Światowy Fundusz Ochrony Przyrody oraz polskie organizacje pozarządowe zaapelowały wczoraj podczas konferencji do rządu polskiego o zaniechanie budowy zapór w dolnym biegu Wisły i utrzymanie naturalnego charakteru rzeki. Ekolodzy zapowiedzieli międzynarodową kampanię na rzecz wypracowania wizji zrównoważonego rozwoju rzeki - wizji opartej na wynikającej z konwencji Ramsar zasadzie "rozsądnego użytkowania zasobów przyrodniczych".
Zasoby Wisły wynoszą 55 proc. bogactwa wodnego kraju.
Zdziczała, niebezpieczna rzeka, rezerwuar nieczystości - mówią o niej hydrotechnicy. Gdyby tysiące ton odpadów wyrzucanych codziennie przez przemysł załadować na ciężarówki, to utworzyłyby one konwój wozów o długości 40 km - tak widzą królową polskich rzek również ekolodzy.
Co dalej z Wisłą? Jakie funkcje wodno-gospodarcze powinna spełniać ta rzeka w perspektywie 20-30 lat.
Rząd polski ma podjąć decyzję w sprawie zagospodarowania regionu dolnej Wisły. Ale chodzi o to samo co przed laty; budowę stopni wodnych od Wyszogrodu po Tczew....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta