Kosztowna wędrówka ludów
Wyjątkowo skomplikowana zamiana otwartych funduszy
Kosztowna wędrówka ludów
ANDRZEJ CHRÓŚCICKI
Południowoamerykańskie fundusze emerytalne wiele straciły, pozwalając bez ograniczeń rezygnować z ich członkostwa. Polski ustawodawca chce uniknąć tego błędu. W tym celu wymyślił jednak szalenie skomplikowaną procedurę.
Ustawa z 28 sierpnia 1997 r. o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych (Dz. U. nr 139, poz. 934 z późn. zm.) zastrzega, że można być członkiem tylko jednego otwartego funduszu emerytalnego. Jedynie przy zmianie funduszu w okresie przejściowym jest się członkiem dwóch funduszy (art. 81 ust. 3).
Problematykę zmiany funduszu emerytalnego regulują też przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z 14 kwietnia 1999 r. w sprawie przystąpienia członka otwartego funduszu emerytalnego do innego otwartego funduszu emerytalnego (Dz. U. nr 32, poz. 313).
Jest to czynność skomplikowana proceduralnie i może trwać nawet kilka miesięcy.
Oprócz dwóch funduszy emerytalnych w tę zmianę zaangażowany jest też ZUS oraz Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych (KDPW).
Niezbędne formalności
Zmieniajac fundusz emerytalny, należy:
- zawrzeć umowę o członkostwo z nowym, wybranym przez siebie funduszem emerytalnym (fundusze emerytalne są...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta