Oberpolicmajster zawsze górą
Oberpolicmajster zawsze górą!
W listopadzie 1879 r. Stanisław Biernacki otworzył w Warszawie biuro posłańców. Było bardzo miastu potrzebne, toteż bez większych perypetii uzyskał zgodę ministra spraw wewnętrznych. Miesiąc później podobny kantor założył inny przedsiębiorca, Szaniawski. Po roku firmy - by nie robić sobie konkurencji - dokonały fuzji i dobrawszy trzeciego wspólnika, utworzyły aktem rejentalnym spółkę "Szaniawski, Biernacki, Wzdulski i S-ka". Kapitał zakładowy ustalono na 150 tys. rubli i podzielono na 300 akcji po 500 rubli każda.
Trzynaście lat później inspektor podatkowy dopatrzył się pewnych nieprawidłowości w statusie prawnym firmy. Miały polegać na tym, że sami właściciele uznali spółkę za komandytową i wykupili świadectwo II gildii, natomiast zdaniem inspektora było to "stowarzyszenie handlowe na udział". Dla...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta