Finał z archiwów hrabiego
Opery Gioacchina Rossiniego kryją wiele zagadek
Finał z archiwów hrabiego
Jedno z największych odkryć ostatnich kilkunastu lat - "Il viaggio a Reims" w inscenizacji Luki Ronconiego
AMATI BACCIARDI
JACEK MARCZYŃSKI
Wydawać by się mogło, że o twórcy tak popularnym jak Gioacchino Rossini wiadomo wszystko od dawna. Tymczasem to niesłychanie zagadkowy kompozytor, który wciąż zaskakuje współczesnego widza. Również i tym, jak jego z pozoru konwencjonalne opery za sprawą inscenizatorów z wyobraźnią przemieniają się w nowoczesny teatr.
Odkrywaniem tajemnic z życia i działalności kompozytora zajmuje się Fundacja Rossiniego działająca przy Festiwalu w Pesaro, rodzinnym mieście artysty. Ćwierć wieku temu rozpoczęła wydawanie krytycznych opracowań jego dzieł i nadal prowadzi prace badawcze, nie tylko dlatego, że spuścizna po Rossinim jest ogromna, samych oper napisał on 39. Wiele autografów czy partytur ukrytych jest po prywatnych domach, a ich właściciele często nawet nie wiedzą, co posiadają.
Adina z Portugalii
Jedną z atrakcji na tegorocznym Rossini Opera Festival była "Adina", dzieło, co prawda, drobne, bo jednoaktowe, ale trwające przecież prawie półtorej godziny. Świat o nim zapomniał, a wielu jego zagadek...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta