Kto za to odpowiada
Uczeni obojętni na własne słabości nie będą poważnym partnerem do dyskusji nad przyszłością Polski
Kto za to odpowiada
Leszek Kuźnicki
Niedawno ukazał się "Stan nauki i techniki w Polsce". Na 55 stronach bogato ilustrowanych barwnymi zestawieniami liczbowymi przedstawiono dystans, jaki na obu polach dzieli Polskę od krajów wysoko rozwiniętych oraz sformułowano szereg słusznych wniosków i postulatów. W tym opracowaniu wydanym przez Komitet Badań Naukowych zabrakło jednak odpowiedzi na podstawowe pytanie, kto jest za ten stan odpowiedzialny.
Puste deklaracje
Za obecny stan nauki winę ponosi przede wszystkim elita polityczna, i to niezależnie od orientacji, którą co najwyżej stać było na puste deklaracje i nie realizowane uchwały. Również niemałą winą należy obarczyć ludzi nauki - moje środowisko, które w ustroju demokratycznym wielokrotnie okazało się oportunistyczne, zachowawcze i kierujące się interesami partykularnymi. Co gorsza, ludzie nauki pełniący role kierownicze nie potrafili przekonać ani rządu, ani parlamentu, ani społeczeństwa do roli nauki i jej znaczenia dla przyszłości Polski.
Nie mam zamiaru wrzucać kamyków do cudzego ogródka. Z wielką przykrością więc stwierdzam, że ja sam, jeżeli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta