![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Wszystko na sprzedaż
Targi w Kantonie i gospodarka
Wszystko na sprzedaż
Kantońskie targi są jak szczegółowy obraz wszystkiego tego, co właśnie dzieje się w chińskim przemyśle i eksporcie. Hasła na dziś to wzrost znaczenia pozaazjatyckich rynków eksportowych, olbrzymia nadpodaż i kurs na nowoczesne technologie.
Odbywająca się od 43 lat dwa razy w roku impreza należy do największych na świecie. - Tu nie można się nie pojawić, bo natychmiast wypada się z gry, traci zagranicznych, a nawet krajowych klientów - mówi Li Lei, przedstawiciel firmy meblowej z prowincji Fujian. Dlatego chińscy eksporterzy w komplecie stawiają się na targach, choć wynajęcie niewielkiego stoiska kosztuje aż 10 tys. dolarów, a na czarnym rynku (dla tych, którym nie udało się oficjalną drogą) ok. 12 tys. Obecną, 86. edycję targów odwiedziło w sumie ok. 80 tys. biznesmenów z całego świata. Nie wszyscy kupują, wielu przyjeżdża tylko po to, by...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
