Dziecko cytrynowej świeżości
Dziecko cytrynowej świeżości
RYS. ANDRZEJ JACYSZYN
Inne dzieci przytulają misia, moje tuli pudełko proszku do prania. Nie rozstaje się z butlą płynu do płukania tkanin, pastą do zębów i szamponem. Przed wyjściem sprawdza, czy na pewno włożyłam je do torby. Wszystko przez te reklamy - matka czteroipółletniego Maćka jest rozbawiona i przerażona zarazem.
Przeciętne polskie dziecko ogląda telewizję około 30 godzin tygodniowo, w tym trzy godziny wpatruje się w reklamy. Efekty bywają zabawne.
- Ale dla innych - Anna Wróblewska, matka dwóch synów, nie śmieje się, kiedy wspomina kąpiel starszego. - Rozsmarował sobie na głowie szampon, udając, że to szampon koloryzujący i wykrzykiwał: intensywny połysk, puszystość, nowy naturalny kolor! Kiedy sięgnęłam po prysznic, wpadł w rozpacz. Płakał, że w reklamie nie było spłukiwania i on chce tak zostać na zawsze.
Łazienka, miejsce najczęściej chyba pokazywane w reklamach (szamponów, proszków do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta