Dania firmowe
Dania firmowe
Przez kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt minut dziennie każda stacja reklamuje samą siebie. Telewizyjny szef kuchni podsuwa konsumentowi kartę dań i życzliwie sugeruje: "Na dzisiejszy wieczór polecamÉ". To, co uważa za nieudany eksperyment kulinarny, niesmaczny kotlet, dyskretnie pomija milczeniem. "Karta dań" każdej z czterech stacji liczyła - w badanym przez nas tygodniu - po około 50 pozycji.
Przeważnie pojawia się kilka charakterystycznych scen z programu, a lektor wygłasza parę superlatywów. Nieraz zdecydowanie na wyrost. Film, w którym trzech chłopców będzie nieustannie biło, kopało i poniżało każdego, kto stanie na ich drodze ("Małolaty ninja na wojennej ścieżce", Polsat, 16 listopada), zapowiadany jest jako "komedia dla wszystkich telewidzów", a kiczowaty koncert Tercetu Egzotycznego (TVP 2, 15 listopada) to "smak wielkiej wakacyjnej przygody".
Zdarzają się wyjątki od sztampy, o swej pracy nad przedstawieniem powie kilka słów reżyser (zapowiedź...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta