Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tylko damka

07 stycznia 2000 | Magazyn | ma.s.
źródło: Nieznane

Rozmowa Małgorzaty Subotić z Janem Lityńskim

Tylko damka

FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI

Poseł od wyborów czerwcowych w 1989 do dzisiaj. Przewodniczący Komisji Polityki Społecznej. Ma "wykształcenie pomaturalne" - tak podał do sejmowego informatora. Studiował matematykę na Uniwersytecie Warszawskim. W 1968 roku uzyskał absolutorium. Po wydarzeniach marcowych został skazany na dwa i pół roku więzienia. Należał do KOR, współzakładał i redagował "Robotnika" i "Krytykę". Od 1980 do 1989 działacz NSZZ "Solidarność". Doradca "S" Regionu Mazowsze. Internowany. Współzałożyciel ROAD. Członek kierownictwa Unii Wolności.

Gdzie pan parkuje?

- Zazwyczaj przed starym Domem Poselskim. Są tam stojaki.

Stojaki?

- Do których można przyczepić rower. Ostatnio robię to staranniej niż kiedyś, ponieważ teraz - po raz pierwszy w życiu - mam dobry rower. Zafundowali mi go współpracownicy. Zacząłem się trochę bać, że mi go ukradną. Dlatego staranność przy parkowaniu. Dawniej zawsze jeździłem tanimi rowerami.

Czyli jakimi?

- Najprostszymi. Co do wyboru roweru miałem - i mam nadal - tylko jeden warunek: koniecznie musi być damka. Tego nauczył mnie Janusz Onyszkiewicz. Rower męski jest wymysłem szatana.

Nic z tego nie rozumiem. To po...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1898

Spis treści

Fotoreportaż

Zamów abonament