Daleko mi do wszystkich partii
Był w PC, ZChN, RS AWS, prezydentem Przemyśla został z poparcia SLD
Daleko mi do wszystkich partii
Tadeusz Sawicki: - W sferze politycznej zawsze byłem naiwny
FOT. JACEK RUDZKI
JÓZEF MATUSZ
Tadeusz Sawicki pierwszy raz prezydentem Przemyśla został w roku 1994, z poparcia Porozumienia Centrum. Po raz drugi w roku 1999 - z poparcia Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Pierwszy raz głośno było w mediach o prezydencie Przemyśla w 1997 roku, gdy nie chciał się zgodzić na zorganizowanie w mieście Festiwalu Kultury Ukraińskiej. Ponownie cała Polska usłyszała o Tadeuszu Sawickim 9 stycznia roku 2000, podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, gdy Jerzy Owsiak wielokrotnie pozdrawiał prezydenta Przemyśla, który nie zgodził się, by finał WOŚP w województwie podkarpackim odbył się w tym mieście.
Przemyska młodzież przyłączyła się do WOŚP, ale w następnych dniach manifestowała przed magistratem, niosąc transparenty z hasłami: "Przemyskie dzieci mają zdrowe nerki", "Prezydencie nasz kochany, wszystko tobie zawdzięczamy". Grupa opozycyjnych radnych z Akcji Wyborczej Solidarność, w której jeszcze rok temu jednym z liderów był czterdziestodwuletni Tadeusz Sawicki, szuka obecnie sojuszników, by odwołać prezydenta. Prezydent śmieje się, słysząc, że miałby być...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta