Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Istnienie odrębne

10 września 1994 | Plus Minus | ES

Chorwacja

Istnienie odrębne

Elżbieta Sawicka

Gdyby w dniu wizyty w Z agrzebiu papieża Jana Pawła II przeprowadzić na ulicach polskichmiast sondę na temat Chorwacji, jej stolicy i mieszkańców -- wypadłaby pewniemarnie. Polacy wiedzą o Chorwatach bardzo mało. Chyba tylko to, że jest to naród słowiański, katolicki, do niedawna wchodzący w skład Jugosławii. Dziś mają swoje własne niepodległe państwo -- republikę z prezydentem Franjem Tudjmanem na czele, ale wciąż żyją w złowrogim cieniu wojny. Z problemem zagarniętych przez Serbów terytoriów, wojskami UNPROFOR-u i obozami dla uchodźców. Nie brak im poważnych kłopotów ekonomicznych. Wspomnienia z letnich wyjazdów, z wakacji nad Adriatykiem okazałyby się przy takiej hipotetycznej sondzie mało przydatne. Są niewyraźne -- jeździliśmy przecież do Jugosławii, płaciliśmy wszędzie tymi samymi dinarami, nie zastanawiając się zbytnio, czy jesteśmy jeszcze w Słowenii czy już w Chorwacji. Więc i teraz nie całkiem wiadomo, do kogo należy np. Piran i Portoroż, a do kogo Rovinj i Pula.

Nie mam też większych złudzeń co do znajomości u nas historii Cho rwatów. Pytania np. o ich pierwszego króla, laureatów Nagrody Nobla czy chorwackich świętych pozostałyby pewnie bez odpowiedzi. Nie jestem nawet pewna, czypowszechnie wiadomo, że wieloletni przywódca...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 267

Spis treści
Zamów abonament