Patronaty honorowe zamiast pieniędzy
Muzeum Sztuki Współczesnej w Warszawie
- ZA I PRZECIW: Czy Warszawie potrzebne jest Muzeum Sztuki Współczesnej
- KOMENTARZ: Honory zamiast kultury Patronaty honorowe zamiast pieniędzy
Za siedem lat w Warszawie miał stanąć gmach Muzeum Sztuki Współczesnej. Przynajmniej tak zakładał projekt, z którym w maju ubiegłego roku wystąpiła Anda Rottenberg, dyrektor Galerii Zachęta, od wielu lat zabiegająca o wybudowanie w stolicy takiego muzeum.
Inicjatywa zyskała wówczas przychylność najwyższych dostojników - na czele z prezydentem Kwaśniewskim i premierem Buzkiem oraz ówczesnym prezydentem Warszawy, Marcinem Święcickim. Jednak jak dotąd w sprawie budowy Muzeum Sztuki Współczesnej w Warszawie nie został zrobiony najmniejszy krok.
Plan przewidywał, że w roku 2000 zostanie zakończony etap przygotowawczy: ustalenie lokalizacji, pozyskanie gruntu od miasta jako aportu i przygotowanie wstępnego projektu budowy, która mogłaby ruszyć w roku 2001. Szefowej Zachęty udało się nawet przekonać do współpracy jednego z najwybitniejszych amerykańskich architektów. Wstępnie wysokość kosztów przedsięwzięcia oszacowano na 70-100 milionów USD. Pieniądze miałyby pochodzić ze skarbu państwa i od Wspólnoty Europejskiej (70 proc.).
Ale - chociaż upłynął rok - w sprawie budowy nie
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta