Krok ku federacji, krok ku poszerzeniu
Krok ku federacji, krok ku poszerzeniu
JĘDRZEJ BIELECKI
Ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej uzgodnili w Luksemburgu, że w ramach reformy instytucji europejskich stworzony zostanie mechanizm podejmowania głębszej współpracy przez ograniczoną grupę państw UE. Decyzję tę można było podjąć dzięki odnowionej współpracy Francji z Niemcami - po ogłoszeniu przed miesiącem przez szefa niemieckiej dyplomacji Joschkę Fischera programu budowy Europy federalnej.
Decyzja z Luksemburga zdaje się potwierdzać niepokoje rządu polskiego obawiającego się powstania w Unii zamkniętego kręgu państw bogatych i gotowych zrezygnować z istotnej części swojej suwerenności. Polsce grozi trwałe pozostanie poza tym "twardym jądrem".
Decyzja ministrów oznacza jednak równocześnie przełom w trwających już blisko pół roku negocjacjach w sprawie reformy instytucji europejskich i zasadniczo zwiększa szansę na jej uzgodnienie do końca tego roku. To zaś otwiera drogę do poszerzenia Unii być może już w roku 2003. Krok ku federalnej Europie jest ceną za jej poszerzenie.
Obawiając się, że poszerzoną o 12 krajów Unię ogarnie paraliż, ministrowie zgodzili się, by jednomyślne podejmowanie decyzji przez Radę było wyjątkiem, nie regułą. Pozbawienie państw prawa weta...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta