Złotówka dla radnego
Złotówka dla radnego
W Morągu (woj. warmińsko-mazurskie) pełniący funkcję odwołanych w referendum organów gminy, komisarz Stanisław Stapurewicz, zdecydował o obniżeniu diet przyszłych radnych do 1 zł za sesję i udział w komisjach.
Komisarz zdecydował też, że przewodniczący rady oraz burmistrz i zarząd otrzymają ryczałt miesięczny w wysokości 503,5 zł. Dodatkowych diet nie dostanie zastępca przewodniczącego (dotychczas otrzymywał 654 zł za sesję) oraz przewodniczący stałych komisji (dotychczas 186 zł za posiedzenie).
Na razie w Morągu nie ma radnych i zarządu miasta. Nowe wybory odbędą się prawdopodobnie jesienią.
- Chcemy, żeby do nowych wyborów stanęli ludzie, dla których jedyną motywacją nie będzie wysokość diet - powiedział "Rz" były radny i współinicjator referendum Daniel Bronowski.
Zarządca Stapurewicz odkrył w gminnych finansach bardzo dużą dziurę. Budżet "nie dopina się" o 300 tys. złotych. I.T.