Skok w górę
Za kilka lat pojawią się samochody z wyższym napięciem w instalacji elektrycznej
Skok w górę
RYS. MICHAŁ KORSUN
ADAM JAMIOŁKOWSKI
Instalacja elektryczna o napięciu roboczym 14 V stosowana jest w samochodach osobowych od lat. Wszystko wskazuje jednak na to, że nadszedł czas na "elektryczną rewolucję". Konieczne będzie podniesienie napięcia w instalacji, bowiem poziom dotychczasowy nie pozwala na dalsze doskonalenie aut.
Odbiorników energii elektrycznej w samochodach przybywa nieustannie. Coraz więcej jest rozmaitych elektronicznych urządzeń sterujących, kolejne auta wyposażane są w systemy nawigacyjne i urządzenia multimedialne. Zamki centralne i elektrycznie podnoszone szyby to już właściwie norma. Coraz więcej aut będzie teraz wyposażanych w takie udogodnienia, jak elektryczne wspomaganie układu kierowniczego, ogrzewana szyba przednia czy nawet elektryczny klimatyzator.
Wszystko to powoduje, że zapotrzebowanie na energię elektryczną rośnie i będzie rosło, tym bardziej że w zanadrzu są jeszcze takie inicjatywy, jak silnik Camless (bez wałka rozrządu, z elektrycznymi siłownikami), elektryczne hamulce czy też zawieszenie o zmiennej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta