Inni też mają rację
Siostra Joanna Lossow: antyekumenizm i antysemityzm są grzechami ciężkimi
Inni też mają rację
SIOSTRA JOANNA LOSSOW
EWA BERBERYUSZ: Słowo "ekumenizm" odmienia się dziś na wszystkie przypadki, stało się modne. Ale czy ludzie wiedzą, co w gruncie rzeczy oznacza? Jak to by im Siostra wytłumaczyła?
SIOSTRA JOANNA LOSSOW: - Powiedziałabym, że ekumenizm jest nie tylko pojednaniem. Pojednanie: "pokłóciliśmy się przed wiekami, teraz się godzimy i niech każdy idzie w swoją stronę". Nie! Ekumenizm jest pragnieniem poznania stanowiska drugiej strony. Jest życzliwym zaciekawieniem motywowanym pytaniem: "może inni też mają rację?"
Realne, przy naszej ksenofobii?!
Jeżeli Polacy chcą być prawdziwymi chrześcijanami, muszą się ksenofobii wyrzec. Nie można być katolikiem nie będąc ekumenistą.
Siostro, czy nie są to pobożne życzenia?
Nie! Historia wbudowała w nas mentalność "Polaka-katolika", dobrą wobec wroga. Dziś zagrożenia nie ma i musimy tę postawę wyplenić. Nie znaczy to, że mamy redukować własną tożsamość! Różnijmy się...
... pięknie. Wiem. Dziś każda partia krzyczy do drugiej: "różnijmy się pięknie"! Co z tego wychodzi, każdy widzi. Podobnie w Kościele. Nie tylko innowiercy, ale ochrzczeni...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta