Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Odszedł Jerzy Giedroyc

16 września 2000 | Plus Minus | AR
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

FOT. BOHDAN PACZKOWSKI

Odszedł Jerzy Giedroyc, redaktor paryskiej "Kultury".

Właściwie wystarczyłoby napisać Redaktor - i tak wszyscy wiedzieliby, o kim mowa. Był zrośnięty z "Kulturą" i całkowicie z nią utożsamiany. Ponad pół wieku. Jakim kosztem? Każdy, kto przeczytał "Autobiografię na cztery ręce", musiał zapamiętać gorzko brzmiące wyznanie Redaktora, słowa o zmarnowanym życiu: "Mówię nie o ambicjach, ale o życiu czysto osobistym. Wszystko, co zrobiłem, zrobiłem kosztem życia osobistego, którego nie mam".

Pozostanie w naszej pamięci taki oto zwielokrotniony obraz: Jerzy Giedroyc - młody, starszy i całkiem już sędziwy - z nieodłącznym papierosem w ustach, elegancki, z fularem na szyi, pochylony nad stertą maszynopisów, piszący na maszynie setki listów do autorów, którym zleca natychmiastowe zajęcie się kolejną ważną dla Polski sprawą. Przypominający o Rosji, Litwie, Białorusi i Ukrainie, wypominający politykom ich zaniedbania, a czasem, mówiąc wprost, ganiący za zwyczajną głupotę. Gotów iść na niejedno ustępstwo, byle tylko coś ugrać dla Polski. Trzeźwy racjonalista i wielki romantyk. Zawsze - państwowiec, przekonany o tym, iż niewiele jest większych wartości niż własne niepodległe państwo.

Mijały dni, miesiące, lata, upłynęło ponad pół wieku. Redaktor wciąż redagował -...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2115

Spis treści

Media, Internet

Zamów abonament