Pielęgniarki i położne głodują
W poniedziałek pięćdziesiąt pielęgniarek i położnych szpitala im. Stefana Wyszyńskiego w Sieradzu rozpoczęło protest głodowy. Rozpisują się o tym dzisiejsze łódzkie gazety.
Od trzech lat pensje średniego personelu medycznego w Sieradzu nie uległy zmianie. Miesięczna płaca waha się od 600 do 700 zł. Ale bywa, że pielęgniarka z 30-letnim stażem odbiera na rękę 548 zł.
- Nie przewidujemy odejścia od łóżek pacjentów, ale głodówka jest tak drastyczną formą protestu, odbiera siły i zdrowie, że może nas przy tych łóżkach zabraknąć - powiedziała "Rzeczpospolitej" Jolanta Surowiec, przewodnicząca komitetu protestacyjnego.
TOR