Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ktoś zyskuje, ktoś traci

25 października 2000 | Moja Kariera | GR
źródło: Nieznane

OBYCZAJE

Łączenie spraw firmowych z osobistymi to niemądre rozwiązanie

Ktoś zyskuje, ktoś traci

COLLAGE: MIROSŁAW LEKASA

Wiele firm traktuje wyjazdy służbowe jako jeden z obowiązków pracownika. Już w ogłoszeniach rekrutacyjnych zastrzega się, że osoby poszukiwane na dane stanowisko powinny być mobilne i przygotowane na nienormowany czas pracy. Sytuacja taka jest zrozumiała w przypadku pracy z klientami. Kiedy jednak dotyczy wyjazdów nie związanych bezpośrednio z obowiązkami służbowymi - budzi kontrowersje.

Najczęściej pracodawcom zależy, by wyjazdy integracyjne budowały więź między pracownikami a firmą. W tym celu zazwyczaj organizują szkolenia, również weekendowe, ale także pikniki i ogniska.

- Łączenie życia rodzinnego z firmowym to niezdrowy pomysł - mówi psycholog Zofia Milska-Wrzosińska, związana z Laboratorium Psychoedukacji. - Nawet jeśli pracodawca zaprasza na takie wyjazdy pracowników wraz z członkami rodzin, to i tak nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2148

Spis treści
Zamów abonament