![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Prawnicze przepychanki
Skarb państwa niezadowolony z umowy
Prawnicze przepychanki
- Po co te manewry Ministrowi skarbu państwa Andrzejowi Chronowskiemu nie podoba się umowa prywatyzacyjna PZU SA, podpisana przez jego poprzednika Emila Wąsacza. Po raz pierwszy powiedział to wyraźnie inwestorom, którzy kupili przed rokiem 30-procentowy pakiet akcji tej największej polskiej firmy ubezpieczeniowej. Domagał się od nich, by zrezygnowali z wpływu na ustalanie składu władz spółek zależnych PZU. Do rozmów doszło w piątek rano.
Również w piątek, ale w południe, rozpoczęło się dziewięciogodzinne spotkanie akcjonariuszy, co do którego prawnicy nie są zgodni, czy było tylko spotkaniem towarzyskim czy też szóstą częścią walnego zgromadzenia, rozpoczętego na początku października tego roku.
W przerwie obrad Ernst Jansen z Eureko powiedział dziennikarzom, że podczas porannego spotkania z ministrem Chronowskim usłyszał, że ministrowi nie podoba się umowa prywatyzacyjna, gdyż konsorcjum Eureko i BIG BG mają zbyt duży wpływ na spółkę, niżby to wynikało z posiadanego przez to konsorcjum pakietu akcji. Chodzi m.in. o wpływ inwestorów na obsadę połowy członków rady nadzorczej PZU SA oraz chęć wpływania na obsadę władz spółek zależnych.
- Za akcje PZU zapłaciliśmy dużo (ponad 3 miliardy złotych - przyp. red.) między innymi
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
