Antyfaszystowska manifestacja w Tarnobrzegu
Około 200 osób wzięło udział w manifestacji antyfaszystowskiej, w rocznicę "Kryształowej Nocy".
- Uważamy, że w Polsce jest nietolerancja. Przykładem może być pobicie przez pseudo skinów mulatki, uczennicy sandomierskiego Liceum Katolickiego - powiedziała jedna z uczestniczek piątkowej manifestacji.
Na placu Głowackiego w Tarnobrzegu odczytano manifest, w którym przytoczono inne przejawy nietolerancji i rasizmu w Polsce, m.in. podpalenie bramy cmentarza żydowskiego w Tarnobrzegu. Przypomniano również zdarzenia sprzed 62 lat, kiedy to w Niemczech doszło do pierwszego wielkiego pogromu Żydów. W nocy z 9 na 10 listopada 1938 roku funkcjonariusze SD, SS i Gestapo zorganizowali antysemickie zamieszki. Zniszczono wówczas blisko tysiąc sklepów i domów, ponad 200 synagog, zamordowano 36 Żydów a 20 tysięcy aresztowano.
max, NOWINY