Piją, biją, lulki palą
NIK: szkoły nie radzą sobie z uczniami sprawiającymi kłopoty wychowawcze
Piją, biją, lulki palą
Od kilku do kilkunastu procent uczniów przyznało się w anonimowych ankietach do zażywania narkotyków, a ponad 40 procent potwierdziło, że z kupnem środków odurzających nie ma najmniejszych trudności. Tymczasem szkoły oszczędzają, redukując etaty pedagogów szkolnych - alarmuje NIK.
Przed kontaktami z narkotykowymi dealerami mają uchronić uczniów identyfikatory przypinane do ubrań oraz specjalistyczne firmy ochroniarskie. Aż 18 spośród 44 szkół skontrolowanych przez NIK wybrało jedną z tych metod. Ochroniarze pojawili się m.in. w XI Liceum Ogólnokształcącym i w Zespole Szkół Mechanicznych nr 1 w Krakowie - koszty pokrywają rodzice. Niektóre ogólniaki wprowadziły do swoich statutów zapisy pozwalające na skreślenie z listy uczniów zażywających lub rozprowadzających narkotyki.
-...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta