Bilans otwarcia
Bilans otwarcia
Andrzej Horodeński
Tysiąc lat to jak sto miliardów dolarów - zbyt wiele na imaginacyjne zdolności zwykłego człowieka. Z tego powodu nadużywanie przełomu lat 2000/2001 do rozważań "ogólnych" irytuje pompatycznością i brakiem realnych powodów do ogłaszania Nowej Ery. W dodatku, nie wiadomo dokładnie, jak to jest naprawdę z tymi tysiącleciami, jako że kiedyś, we wczesnym średniowieczu, kilka lat gdzieś się bezpowrotnie zagubiło. Jest jednak faktem, że nie mamy innego milenium niż to, które mamy. Tak więc okoliczność, że to wydanie "Rzeczy w sieci" jest pierwszym w nowym tysiącleciu, nawet jeśli specjalnie nie wzrusza, to stanowi dobrą okazję do pogadania o stanie spraw dzisiejszych i przyszłych, a to przecież ludzka rzecz pogadać.
Najbliższa dekada będzie, chcemy tego czy nie, dekadą Internetu. Czy powszechny, szerokopasmowy Internet przyniesie ludziom wolność, wiedzę i pokój, czy też...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta