Komisja przed ołtarzem
"Komisja przed ołtarzem"
Jak się zabrało cudze, to trzeba oddać. Dyrektor Ruszczyc mówi o "majątku narodowym" ("Komisja przed ołtarzem", "Rz" 10.01.2001 r.). Ciekawe, co by zrobił, jak bym mu zabrał ("pozyskał") jego samochód, a potem nie chciał zwrócić, bo to już część majątku mojej rodziny? To myślenie z epoki komunizmu, w której "dobro społeczne" miało absolutną przewagę nad prawami jednostki! Tymczasem, na tych prawach opiera się nasza europejska cywilizacja, której wytworem są eksponaty w muzeum pana Ruszczyca.
Dodatkowo, jest to utrzymanie praktyki ograbiania prowincji przez Warszawę, która tak boleśnie dotykała "prowincjuszy" w przeszłości.
Andrzej Ciopiński, Warszawa