Mara nocna utylitaryzmu
Mara nocna utylitaryzmu
ROBERT PUCEK
W polemice z profesorem Wolniewiczem ( "Rz" z 8 stycznia ) profesor Hołówka ( "Rz" z 17 stycznia ) poświęca duży akapit próbie przekonania nas, że "samozwańczy badacz" doktor Mengele nie był utylitarystą, a "to, co robił, było oszustwem, a nie działalnością naukową". Skłonny jestem raczej zgodzić się z profesorem Wolniewiczem, według którego praktyki doktora Mengele "miały swe utylitarne uzasadnienie".
Jednocześnie, stojąc na gruncie utylitaryzmu, profesor Hołówka nie widzi przeszkód, aby poświęcać ludzkie embriony do "produkcji zapasowych tkanek, badania zjawisk immunologicznych i genetycznych", ponieważ wyniki takich badań...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta