Najkrócej
Okulary mogły należeć do Pyjasa
Na piątkowej rozprawie w procesie b. funkcjonariuszy, oskarżonych o utrudnianie śledztwa w sprawie śmierci Stanisława Pyjasa, właścicielka cukierni zeznała, że w pustej piwnicy znaleziono okulary, które mogły należeć do ofiary. Cukiernia mieści się w bramie kamienicy, w której sieni znaleziono ciało Pyjasa. Nieżyjący już pracownik mówił jej, iż widział zwłoki pod ścianą, nie tam, gdzie je znaleziono później. Ten sam pracownik opowiadał jej też, że później dozorczyni znalazła w pustej piwnicy ślady walki i okulary. Dozorczyni również już nie żyje. Jerzy Zimowski i Jerzy Konieczny będą kolejnymi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta