Minister zaprzecza, my mamy świadków
Minister zaprzecza, my mamy świadków
Czy w Pomorskim Oddziale Straży Granicznej w Szczecinie stosowano nielegalne metody operacyjne? W czwartek wiceszef MSWiA Antoni Podolski zapewniał w Sejmie, że nic takiego nie miało miejsca. "Rzeczpospolita" dotarła jednak do bezpośrednich uczestników nielegalnych akcji, w tym osób, które stały się ich celem. Po naszej pierwszej publikacji minister Lech Kaczyński nakazał rozpocząć śledztwo w tej sprawie.
Nasi rozmówcy twierdzą, że w działaniach operacyjnych pomorska Straż Graniczna stosowała prowokację i zakup kontrolowany, w taki sposób, jak robi to policja. A Straż Graniczna nie ma prawa tego robić.
Jedną z akcji, w której zastosowano niedozwolone techniki specjalne, przeprowadzono we wrześniu 1999 roku. Jej ofiarą stała się zwyczajna "mrówka" - kobieta trudniąca się drobnym przemytem, tak jak tysiące podobnych w Zachodniopomorskiem. Nasza rozmówczyni - mieszkająca w 19-metrowym, wynajętym mieszkaniu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta