Wiara w uczciwość SB
Wiara w uczciwość SB
ANDRZEJ LITWAK
Dokumentacja SB nie może mieć obecnie waloru tablic Mojżeszowych podanych do wierzenia, ponieważ często była nierzetelna.
Adam Strzembosz, były pierwszy prezes Sądu Najwyższego, w glosie opublikowanej w "Rzeczpospolitej" z 31 stycznia poddał frontalnej krytyce wyrok Sądu Najwyższego z 5 października 2000 r. (sygn. akt. II KKN 271/2000) dotyczący ustawy lustracyjnej. Na szczęście według konstytucji glosa nawet bardzo szacownej osoby nie jest źródłem prawa, w przeciwnym bowiem razie sądy mogłyby ulec sugestii w sprawie jeszcze rozpatrywanej.
Autor poddaje analizie pojęcie "podjęcie współpracy", aczkolwiek dość lakonicznie odnosi się do definicji współpracy zawartej w uzasadnieniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 10 listopada 1998 r. (sygn. akt K. 39/97). Definicja ta zawiera m.in. stwierdzenie: "Po czwarte, współpraca ta musiała wiązać się z operacyjnym zdobywaniem informacji przez służby wymienione w art. 2 ustawy. Po piąte, nie mogła się ona ograniczać do samej deklaracji woli, lecz musiała materializować się w świadomie podejmowanych konkretnych działaniach w celu urzeczywistnienia podjętej współpracy". Ze względu na lakoniczność treści ustawy TK uznał za konieczne sformułowanie definicji współpracy z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta