Recenzja pisana w tramwaju
Recenzja pisana w tramwaju
Uczucie nieodwzajemnione to rzecz przykra, szczególnie w Walentynki. Od lat z zainteresowaniem i sympatią śledzę publicystykę Andrzeja Ziemilskiego (wyjąwszy to, co pisze o Tatrzańskim Parku Narodowym), a tu masz - czarna polewka: okazuje się, że on mnie też śledzi, ale bez zainteresowania, bez sympatii i bez szacunku.
Wolno mu. Szkoda tylko, że w swoim "Dzienniku pisanym żółcią" ("Rz" z 14.02), poświęconym moim impresjom z igrzysk w Sydney ("Odra" 1/01), ogranicza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta