Taksówkowe wojny
Taksówkowe wojny
Policja w Amsterdamie aresztowała wczoraj szefów największego w mieście przedsiębiorstwa taksówkowego, zarzucając im oszustwa i namawianie do napaści na konkurentów. Akcja policji wiąże się - jak pisze Reuters - z kolejnym etapem wojny o wpływy między głównymi firmami taksówkowymi. Wojna zaczęła się na początku 2000 roku, gdy władze ogłosiły deregulację przewozów taksówkowych. Działające wcześniej firmy uznały, że skoro "nowi" wchodzą na rynek nie ponosząc kosztów wykupu licencji, to są w sytuacji uprzywilejowanej - i postanowiły utrudnić im życie. Zajęły się tym tak skutecznie, że do akcji wkroczyła policja i prokuratura. Taksówkowe wojny toczą się także w Warszawie, ale jakoś nie słychać, żeby nasza policja szła w ślady amsterdamskiej. H.B.