Małysz podbija kraj
- Pod znakiem rewanżu
- Szczepionka z Małysza Małysz podbija kraj
Adam Małysz w uściskach prezydentów. Z lewej prezydent RP Aleksander Kwaśniewski, z prawej prezydent Słowenii Milan Kucan
FOT. PIOTR KOWALCZYK
KRZYSZTOF RAWA
Adam Małysz w dwa i pół miesiąca przeleciał jak wicher przez życie prywatne i publiczne Polaków, nie pozostawiając obojętnym prawie nikogo. Zrobił to za pomocą kilkudziesięciu skoków, każdy średnio sporo ponad 140 m. Przeleciał w powietrzu łącznie około 6 km. W dniu zakończenia rywalizacji o Puchar Świata obowiązek kronikarski każe nam zebrać i przypomnieć najciekawsze ślady tego niezwykłego zjawiska.
Pierwszy sygnał dał premier Jerzy Buzek. 4 stycznia 2001 roku, w dniu, w którym Małysz wygrał w Innsbrucku trzeci konkurs Turnieju Czterech Skoczni i został liderem zawodów, tygodnik "Wprost" nadawał swoje tytuły "Człowieka Roku 2000". Premier pogratulował Andrzejowi Olechowskiemu zdobycia rzeczonego tytułu, a następnie z refleksem zadzwonił z gratulacjami do skoczka. Dzień później do gry wszedł prezydent Aleksander Kwaśniewski. Podczas noworocznego spotkania ze sportowcami, trenerami,
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta