Bez popadania w skrajność
Bez popadania w skrajność
RYSZARD TUPIN
Prawidłowo sformułowany obowiązek współdziałania NBP z rządem nie powinien budzić obaw o zdominowanie jednej ze stron przez drugą.
Propozycja SLD i prof. Stanisława Gomułki, doradcy ministra finansów, aby wzorem rozwiązań brytyjskich cel inflacyjny ustalał rząd ("Rz" z 9 kwietnia), rzeczywiście jest nie do urzeczywistnienia bez zmiany konstytucji. W pełni podzielam opinie prof. Piotra Winczorka i prof. Andrzeja Bałabana. Ważniejsze są jednak argumenty merytoryczne przemawiające przeciwko przeniesieniu z NBP na rząd kompetencji do ustalania celu inflacyjnego, podniesione przez dwóch członków Rady Polityki Pieniężnej Grzegorza Wójtowicza i Dariusza Rosatiego. Byłoby to popadanie z jednej skrajności w drugą. Po pierwsze - sytuacja gospodarcza Polski rzeczywiście znacznie różni się od brytyjskiej, a po drugie - Brytyjczycy odchodzą już od swojego rozwiązania na rzecz zwiększenia autonomii Banku Anglii.
Konstytucyjne kompetencje Rady do ustalania polityki pieniężnej, w tym do określania celu inflacyjnego, powinny pozostać przy Radzie. W ustawie o NBP należałoby jedynie doprecyzować zasady współpracy NBP z rządem, czego nie chcą jednak integryści monetarni z Rady. Wykreślili nawet z art. 15 ustawy o NBP w przedłożonym Sejmowi projekcie ustawy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta