Kto kogo cenzuruje
Kto kogo cenzuruje
ADAM HALBER
No i mamy kolejny ( "Rz" z 4 kwietnia ) (który to już na łamach "Rzeczpospolitej"?) atak na Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Czy każdy pretekst jest dobry? Jak widać, tak. Bo oto na podstawie zachowań jednego jej członka i wydanego w najlepszej wierze, ważnego - jak się wydaje - dla świadomości społecznej oświadczenia wydaje się werdykty, w których chętnie przez wszystkie przypadki odmienia się słowa: cenzura, demokracja, wolność wypowiedzi.
Nie mam zamiaru bronić Jarosława Sellina i tak naprawdę to on powinien być poproszony o tę polemikę. Uważam jednak za publicystyczne nadużycie przypisywanie mu znaczącego wpływu na decyzje KRRiTV. Przypomnę: dysponuje on jednym z dziewięciu głosów, ale i siłą argumentacji, by pozyskać pozostałe (co najmniej cztery) dla swoich racji. Jak wiadomo nie pozyskał.
Czy jednak członek jakiegokolwiek kolegialnego, choćby i konstytucyjnego, ciała nie może wypowiadać publicznie swoich poglądów? O nie, wypraszam sobie. Nie będzie pan Bierzyński ograniczał prawa do wypowiedzi,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta