![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Potrzeba nowych, dobrych spółek
Potrzeba nowych, dobrych spółek
Warszawska giełda ma dziesięć lat. Pan jest od samego początku jej prezesem. Czy kształt polskiego rynku i samej giełdy spełnia całkowicie Pańskie oczekiwania?
Dziesięć lat temu nie wybiegałem myślami tak daleko w przyszłość. Nie sądziłem, że tak szybko staniemy się w pełni profesjonalną giełdą, działającą dokładnie według wzorców zagranicznych, że zostaniemy tak szybko uznani przez giełdowe środowisko międzynarodowe. To z całą pewnością wykracza poza nasze wcześniejsze oczekiwania. Uruchomiliśmy z dużym sukcesem rynek akcji i instrumentów pochodnych. Pod względem budowy infrastruktury trudno powiedzieć, że nam czegoś brakuje. Przez dziesięć lat zdołaliśmy od zera zbudować rynek, który w zasadzie ma wszystkie elementy organizacyjne, regulacyjne typowego rynku giełdowego w krajach zachodnich. Żeby jednak giełda była dynamiczna jako rynek, żeby się rozwijała, w tę infrastrukturę muszą się wpasować dobre i bardzo dobre spółki, które wiedzą czego chcą, mają swoje plany rozwojowe i chcą użyć giełdy do realizacji tych planów. Można mieć najlepszą infrastrukturę, ale jeśli nie ma odpowiedniej dynamiki po stronie przedsiębiorstw, to taka giełda nigdy nie będzie się rozwijać tak szybko jakbyśmy sobie życzyli....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
