Pomyłki, które niosą śmierć
Pomimo rozgłosu, jaki uzyskują w brytyjskich mediach przypadki błędów lekarzy, zaskakująco mało wiadomo o skali ich występowania. Pomijając cierpienie dotkniętych nimi osób, koszty finansowe tych błędów, ponoszone przez Krajową Służbę Zdrowia (National Health Service - NHS), są ogromne. Do świadomości publicznej trafiają jedynie odszkodowania dla ofiar błędów, których wielkość zawsze skrzętnie podają media. Brak informacji nie jest jednak fenomenem występującym jedynie w Wielkiej Brytanii. "British Medical Journal", którego numer z 3 marca zawiera wyniki badania na temat błędów w sztuce lekarskiej, posiada poza tym dane tylko ze Stanów Zjednoczonych i Australii. W żadnym wypadku nie są to rezultaty systematycznych badań o szerokim zasięgu, a jedynie lokalne statystyki.
W USA 3,7 proc. pacjentów szpitalnych doświadczyło komplikacji w wyniku błędów lekarzy, 7 proc. z nich opuściło szpital z trwałym uszczerbkiem na zdrowiu, a 14 proc. umarło. W Australii błędy medyczne popełniono w przypadku 16,6 proc. pacjentów szpitalnych, połowy z nich można było uniknąć. Błędy te przynoszą australijskiemu systemowi służby zdrowia roczne straty wielkości 4,7 miliarda dolarów amerykańskich.
Dane dotyczące Wielkiej Brytanii pochodzą z badania przeprowadzonego w dwóch londyńskich szpitalach. Wynika z niego,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta