Krótka radość
Krótka radość
Radość bułgarskich siatkarzy ze zwycięstwa nad polską reprezentacją w dramatycznym meczu sofijskiego turnieju dość szybko ustąpiła miejsca rozżaleniu i protestom z powodu braku premii za zakwalifikowanie się do ME w Ostrawie.
Nikołaj Żeljazkow, Iwajło Gawriłow, Płamen Konstantinow i rozgrywający Nikołaj Wasilew zapowiedzieli, że rezygnują z występów w reprezentacji kraju, gdyż nie mogą grać za 6 marek niemieckich dziennie, które dostają w trakcie zgrupowań treningowych. "Nie wiem, czy istnieje taki kraj, gdzie za udział w reprezentacji siatkarze dostają 100 marek miesięcznie" - powiedział Płamen Konstantinow. Protest zawodników poparł trener Christo Ilijew. Krążą pogłoski, iż zostanie on wkrótce zmieniony przez kierownictwo federacji, które poinformowało, że siatkarze mogą liczyć na premie, jeżeli znajdą się w pierwszej szóstce na mistrzostwach Europy
Marek Suchowiejko z Sofii