Jak komu wygodniej
Jak komu wygodniej
- Co trzeba wiedzieć o urlopie ALEKSANDRA FANDREJEWSKA
Planowanie w firmach urlopów to próba godzenia sprzecznych interesów pracownika i pracodawcy. Większość z nas chce korzystać z wolnego podczas dwóch letnich miesięcy. Nasi szefowie chętniej daliby nam urlop w innym terminie, a nawet zdarza im się odwoływać nas z wypoczynku. Często w tych potyczkach wygrywają, niekiedy łamiąc przy tym prawo.
Państwowa Inspekcja Pracy skontrolowała w zeszłym roku, jak wygląda przestrzeganie urlopowych przepisów w 322 firmach, które zatrudniają łącznie prawie 58 tysięcy osób. Co się okazało?
Pracodawca robi, co chce
W 60 proc. firm pracownicy mieli zaległe, nie wykorzystane urlopy z poprzedniego roku. Albo w ogóle nie korzystali z przysługujących im dni wolnych, albo (w 48 proc. firm) - otrzymywali mniej niż przewidziane w przepisach 14 dni urlopu.
Z kontroli wynika, iż szefowie lekceważą plany urlopowe (nie sporządził go co trzeci pracodawca), zaniżają wymiar urlopów i źle obliczają wynagrodzenie lub ekwiwalent za urlop. Co czwarte kontrolowane przedsiębiorstwo nie tylko nie dawało wolnego, ale i nie wypłacało ekwiwalentu pieniężnego za nie wykorzystany urlop (łącznie w sprawdzonych firmach kwota tych zaległości
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta